Wycieczka do Inwałdu.
Spotkanie historii ze współczesnością.
Jedzenie, lepienie, plecenie, tkanie, zwiedzanie, podziwianie, kupowanie, oglądanie, znowu jedzenie, huśtanie się, kręcenie się…. A wszystko to w atmosferze gwaru, śmiechu, krzyku, pisku… Uff! Naprawdę się działo:)